Patrol sopockiej Straży Miejskiej zauważył w piątek, 18 sierpnia, kobietę będącą pod znacznym wpływem alkoholu, która trzymając w dłoni butelkę wina chwiejnym krokiem wychodziła ze sklepu. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami kobieta potwierdziła, że alkohol kupiła w pobliskim sklepie monopolowym przy al. Niepodległości.
Kobieta (l. 42) miała problem z poprawną komunikacją, chwilami wręcz bełkotała, czuć było od niej woń alkoholu. Mimo kilkukrotnej próby pomiaru zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, wezwanym funkcjonariuszom Komendy Miejskiej Policji w Sopocie nie udało się tego zrobić. Badanie przeprowadzono dopiero na komendzie, a jego wynik wyniósł 1,98 promila. Na miejscu zdarzenia zabezpieczono paragon, jako dowód w sprawie.
W takich przypadkach procedura wygląda następująco: Straż Miejska występuje z wnioskiem do Wydziału Spraw Obywatelskich UMS o cofnięcie zezwolenia. To wszczyna postępowanie administracyjne.
Zgodnie z przepisami sprzedaż alkoholu osobie nietrzeźwej, bądź nieletniej stanowi podstawę do cofnięcia zezwolenia na sprzedaż alkoholu (art. 18, ust. 10, pkt 1, lit. a ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi).
– Zachęcamy do skorzystania ze szkoleń organizowanych przez miasto dla barmanów i sprzedawców, na których specjaliści uczą jak radzić sobie z trudnym, czy pijanym klientem – mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. – Ten przypadek to kolejny dowód, że miasto jest w tej kwestii konsekwentne.
Przypomnijmy:
Na mocy uchwały Rady Miasta Sopotu Nr XXIX/392/2017 z dnia 29 maja 2017 r. ustalono następujący limit sprzedaży napojów alkoholowych w Sopocie:
Obecnie ogółem w Sopocie działa 327 punktów sprzedaży napojów alkoholowych, w tym:
W 2016 r. zostało cofnięte jedno zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych. W 2017 r. cofnięto jedno zezwolenie, które jest w odwołaniu w SKO.
źródło: Sopot.pl