Józef Robakowski. Baczność! Wysokie napięcie!

Józef Robakowski, „4 pola ostrości”
Józef Robakowski, „4 pola ostrości”, 1969, 60x44,5 cm. Fot. materiały prasowe PGS

Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie zaprasza na monograficzną wystawę jednego z najwybitniejszych polskich artystów XX i XXI w., który odegrał niebagatelną rolę w kształtowaniu powojennego oblicza sztuki – Józefa Robakowskiego. Ekspozycję oglądać można do 24 czerwca.

Na wystawie pt. „Józef Robakowski. Baczność! Wysokie napięcie!” prezentowane są prace z kolekcji artysty oraz kolekcji prywatnych z całego okresu działalności twórczej Józefa Robakowskiego w różnych technikach artystycznych – od prac z wczesnego okresu twórczości, jak np. „4 pola ostrości” czy „Dmuchana głowa”, po ostatnie realizacje.

W okresie studiów w Toruniu Józef Robakowski interesował się przede wszystkim fotografią, fotokolażami oraz fotoobiektami. Lata 70. w twórczości Robakowskiego to początki cyklu „Kąty energetyczne”, szeroko eksponowanego na wystawie, który spajał różnorodne zainteresowania artysty i był realizowany w różnych mediach, od prac na papierze, fotografii, prac akrylowych, instalacji, poprzez wideo i film, a także koncepcje teoretyczne.

Wiele kanonicznych dla twórczości Robakowskiego filmów powstało w trakcie działania Warsztatu Formy Filmowej, przykładem może być prezentowany na sopockiej wystawie wideoperformance „Idę” z 1973 r., w którym artysta nagrywa własną wspinaczkę po schodach, a film (dźwięki, ruchy kamery, kadry) jest ściśle zespolony z ciałem artysty.

Spora część prac Robakowskiego ma charakter autobiograficzny – przykładem jest wideo             „O palcach” z 1982 r. Każdy z palców obdarzony zostaje własną historią.

W 1989 r. artysta nagrywa Moje Videomasochizmy – dokamerową parodię działań performatywnych ówczesnych artystów, w których okaleczali się. Robakowski posługując się różnymi narzędziami (np. grzałka do wody), i dbając o realistyczne efekty dźwiękowe, odgrywa tortury na własnej twarzy. Kontynuacją tego pomysłu był performance „Jestem elektryczny” z 1996 r., który odbył się w studiu telewizyjnym (z transmisją na żywo i przy udziale publiczności). Robakowski prosił poszczególne osoby o „dokręcenie” napięcia na specjalnie zaprojektowanym urządzeniu, do którego się podpiął.

Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie

pl. Zdrojowy 2

źródło: Sopot.pl