Zakończył się cykl pływackich wyścigów dookoła molo w Sopocie

Finałowa edycja Wyścigu Pływackiego dookoła molo im. Jacka Starościaka przebiegała pod dyktando warunków na wodzie. Zawodnicy musieli zmierzyć się z wiatrem oraz umiarkowanym falowaniem. Zwyciężyli Filip Mielcarek oraz Karolina Szalast.

Tegoroczny cykl zawodów pływackich open water w Sopocie cieszył się dużym zainteresowaniem zawodników, również z Polski, a nawet zza granicy. To z pewnością także zasługa aż 25-letniej tradycji tych zmagań. Każda z trzech edycji notowała wysoką frekwencję, potwierdzając, że pływanie na wodach otwartych, w polskim Bałyku, ma liczne grono sympatyków.

24 sierpnia 2024 r. do rywalizacji przystąpiło ponad 180 pływaczek i pływaków. Część z nich startowała w piankach, co zgodnie z regulaminem tworzyło dla nich osobną kategorię. Najważniejsza były oczywiście kategoria open, w której zawodnicy zbierali punkty do „generalki” podczas poszczególnych startów. Swoją klasyfikację ogólną miały także kategorie wiekowe.

Ze wspomnianymi, nie najłatwiejszymi warunkami do pływania, najlepiej poradził sobie Filip Mielcarek. Młody zawodnik ze Słupska potrzebował na pokonanie dystansu 1200 m 16 minut i 34 sekundy (16:34,50). Drugi dopłynął Alex Kowolik – 17:20,34 a trzeci był Michał Rżyski – 17:27,32.

– Jestem bardzo zadowolony z pozycji, bo pierwsze miejsce to jest coś, w szczególności na takich dużych zawodach, Drugi raz startuję tutaj w tym roku. Dziś na pewno fale przeszkadzały. Trudno płynęło się w kierunku zatoki a później, jak opływaliśmy molo, to tam dość mocno spychało w bok. Tym razem poprawiłem trochę nawigację i było zdecydowanie lepiej – podsumował zwycięzca, Filip Mielcarek.

W rywalizacji pań po raz kolejny bezkonkurencyjna była Karolina Szalast. Pokonała w wodzie Martynę Waśniewską – 20:03,90 oraz Karolinę Cieśnik – 20:21,49, a co więcej, na mecie zameldowała się na trzeciej pozycji bezwzględnie.

– Niestety jeszcze nie udało mi się wygrać ze wszystkimi mężczyznami, może następnym razem za rok (śmiech – dop. red.). Bardzo lubię pływać w zatoce, to jedno z moich ulubionych miejsc. Dosyć dobrze znam trasę, więc wiem, jak tu pływać i jak pływać, żeby było szybko – powiedziała Karolina Szalast.

Klasyfikację generalną całego cyklu w 2024 r. wygrali Filip Mielcarek oraz Karolina Szalast.

Impreza odbyła się pod Patronatem Prezydentki Sopotu Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim i upamiętnia Jacka Starościaka - wielkiego propagatora pływania i morsowania. Zawody wspierała firma Ziaja.