Najszybsze konie znowu będą się ścigać w Sopocie [ZAWODY ODWOŁANE]

Jeźdźcy na koniach podczas wyścigu
Fot. Monika Metza-Jodłowska

Oświadczenie z 5 lipca: W związku z wykrytymi na terenie Polski przypadkami wirusa EVA (wirusowe zapalenia tętnic), kierując się troską o zdrowie i bezpieczeństwo koni, władze Polskiego Klubu Wyścigów Konnych, Toru Służewiec oraz Hipodromu Sopot podejmują decyzję o odwołaniu mityngów wyścigowych na sopockim Hipodromie w dniach 12-14 i 19-21 lipca 2019 r.

Wyścigi konne organizowane w Sopocie to jedyna w swoim rodzaju impreza, której wakacyjny, nadmorski charakter powoduje, że w lipcu na Hipodrom ściągają prawdziwe tłumy. Przed nami sześć dni wyścigowych w samym środku lata: od 12 do 14 lipca oraz od 19 do 21 lipca. Warto w tym czasie odwiedzić Hipodrom i na własne oczy zobaczyć, co potrafią najszybsze konie świata.

 

Sopockie gonitwy mają charakter płaski, co oznacza, że konie mają tu do pokonania ustalony dystans, bez przeszkód. Oddzielnie odbywają się gonitwy koni pełnej krwi angielskiej i gonitwy koni czystej krwi arabskiej. Od kilku lat dodatkowo rozgrywane są gonitwy kłusaków francuskich w sulkach.

Konie pełnej krwi angielskiej, nazywane folblutami, to jedna z podstawowych ras koni gorącokrwistych. Te pochodzące z Anglii zwierzęta są obecnie najszybszymi końmi na świecie. Konie te cechuje elegancka, pełna dostojeństwa sylwetka, długie nogi, szczupły tułów i nieduża, ale pełna wyrazu głowa.

Konie czystej krwi arabskiej, również gorącokrwiste, znane były na Półwyspie Arabskim już ponad 2500 lat temu. Te piękne zwierzęta, o wspaniałej linii, uważane za kwintesencję piękna, są także doskonałymi biegaczami. W przeszłości konie arabskie używane były jako zwierzęta bojowe, dzięki swojej niezwykłej wytrzymałości umożliwiały wojownikom pokonywanie dużych dystansów. Obecnie użytkowe konie tej rasy są bardzo popularne w rajdach długodystansowych oraz wyścigach.

Stosunkowo nowe są w Polsce wyścigi kłusaków francuskich. Historia tej rasy sięga roku 1815, kiedy po przegranej bitwie pod Waterloo Napoleon I zniósł blokadę handlową, dzięki czemu zaczęto importować do Francji konie z Wysp Brytyjskich. Zaczęto wówczas krzyżować klacze normandzkie z angielskimi ogierami – początkowo chciano uzyskać silne i odporne zwierzę dla celów wojskowych, ale z czasem w toku hodowli zaczęto stawiać coraz większy nacisk na wydajny, długi i szybki kłus. Konie te ścigają się w zaprzęgach zwanych sulkami, a powożonych przez jedną osobę. W odróżnieniu folblutów czy arabów, które podczas wyścigów rozwijają pełny galop, kłusaki, jak sama nazwa wskazuje, biegają kłusa, a za galopowanie są dyskwalifikowane.

W tym roku na sopockim Hipodromie będzie można zobaczyć zarówno gonitwy folblutów i arabów, jak również kłusaków francuskich.

Ochrona danych osobowych

Zgodnie z art. 13 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27.04.2016 r. informuję, iż Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Gmina Miasta Sopotu z siedzibą przy ul. Tadeusza Kościuszki 25/27, 81-704 Sopot, reprezentowana przez: Prezydenta Miasta Sopotu.
Czytaj dalej...