Sopot zmuszony do zmiany stawek za odbiór odpadów

Śmieciarka na ulicy
Fot. Fotobank.PL/UMS

Polskie samorządy w drastyczny sposób odczuwają skutki rządowej nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Przedstawiciele samorządów wielokrotnie alarmowali, że wprowadzone przez rząd regulacje doprowadzą do drastycznej podwyżki kosztów funkcjonowania systemu. Co odbije się na mieszkańcach, którzy będą zmuszeni zapłacić więcej za odbiór śmieci. Dzieje się to poprzez m.in.: wzrost kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów, dodatkowe obowiązki nałożone na gminy (np. wprowadzenie nowej frakcji BIO), wzrost cen wynagrodzeń, energii i paliw. Sopot, podobnie jak inne samorządy, przez decyzje rządowe, zmuszony został do opracowania nowych, wyższych stawek, które w formie uchwały zostały przedstawione radnym. Uchwała będzie procedowana na sesji Rady Miasta 30 stycznia 2020 r.

Zmiany stawek w Sopocie, podobnie jak i w innych gminach, w tym Komunalnego Związku Gmin „Dolina Redy i Chylonki”, wymusza decyzja rządu o zmianie przepisów, przede wszystkim nowa ustawa o gospodarowaniu odpadami i rozporządzenia ministra środowiska.

Wymuszona podwyżka

Istotny wpływ na podwyżki ma opłata środowiskowa (ustalane w drodze rozporządzenia przez Ministra Środowiska). Jeszcze w 2015 r. wynosiła 120 zł, w 2019 jest już 190 zł, a w 2020 r. wynosić będzie aż 270 zł (czyli o 59 proc. więcej).

Ministerstwo wprowadziło zakaz składowania tzw. śmieci wysokokalorycznych – jest to ponad 1/3 odpadów, które wytwarzamy. Według nowych przepisów nie można już ich składować, tylko przekazywać do przetwarzania.

Obecnie na terenie Polski funkcjonuje 7 instalacji do termicznego przekształcania odpadów. Pojawienie się dużej ilość wysokokalorycznej części odpadów, wobec braku wystarczającej liczby instalacji do termicznego przetworzenia tych odpadów powoduje, że koszty ich utylizacji wzrosły od 200 zł/tonę do 700-900 zł/tonę – co stanowi wzrost o 250-350 proc. Dodatkowym elementem, który spowodował wzrost tych cen, jest wspomniane skrócenie czasu na ich magazynowanie. Wśród odpadów zbieranych od mieszkańców około 40 proc. stanowią odpady, których nie da się poddać recyklingowi, a które składają się na tę część energetyczną.

Na każdym etapie zagospodarowywania odpadów wpływ na koszty mają: ostatni wzrost płacy minimalnej o 15,6 proc., wzrost cen paliwa i energii elektrycznej. Elementy te przekładają się na znaczący wzrost opłat za zagospodarowanie odpadów przekazywanych do instalacji, w których są przetwarzane. Szacuje się, że ten wzrost wyniesie od 50 do 300 proc., w zależności od grupy odpadów przekazywanych do utylizacji.

Nowe stawki

Wszystkie te przyczyny spowodowały konieczność wprowadzenia podwyżki obecnie obowiązujących opłat, do której również został zmuszony Sopot. I tak w projekcie uchwały zapisano, że zmieni się: opłata ryczałtowa o 77,8 proc., opłata zmienna o 56,3 proc., co daje średni wzrost opłaty o około 67 proc.

Gospodarstwo domowe po podwyżce, o ile radni ją zaaprobują, zapłaci miesięcznie ok. 32 zł, a rodzina wielodzietna 40 zł.

Zgodnie z zaproponowanymi zapisami:

konkretnie, stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, jeżeli odpady są zbierane w sposób selektywny, wynosić będą:

  • 32 zł miesięcznie – opłata ryczałtowa od każdego gospodarstwa domowego danej nieruchomości,
  • 7,50 zł – stawka opłaty za 1 m³ wody zużytej w gospodarstwie domowym, przy czym miesięczne zużycie wody przypadające na gospodarstwo domowe każdorazowo pomniejsza się o 4 m³,
  • 40 zł miesięcznie – opłata ryczałtowa od gospodarstwa domowego stanowiącego rodzinę wielodzietną.

Stawki opłaty podwyższonej za gospodarowanie odpadami komunalnymi od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy, jeżeli właściciel nieruchomości nie wypełnia obowiązku zbierania odpadów w sposób selektywny  po podwyżce wynosić będą:

  • 96 zł miesięcznie – opłata ryczałtowa od każdego gospodarstwa domowego na danej nieruchomości,
  • 22,50 zł – stawka opłaty za 1 m³ wody zużytej w gospodarstwie domowym, przy czym miesięczne zużycie wody przypadające na gospodarstwo domowe każdorazowo pomniejsza się o 4 m³.

– Drastyczne podwyżki objęły w różnym stopniu niemal wszystkie samorządy w Polsce. Podwyżki to efekt błędnych decyzji rządu PiS. To gminy, a w praktyce nasi mieszkańcy, ponoszą konsekwencje i muszą płacić za fatalne decyzje władz centralnych. Źle przygotowane zmiany w gospodarce odpadami, a w praktyce rozmontowanie całego systemu, przed którym samorządy i korporacje samorządowe wielokrotnie przestrzegały, spowodowały, że ich koszty muszą ponosić nasi mieszkańcy. Szkoda, że rządzący pozostali głusi na  argumenty i po raz kolejny pokazali, że wiedzą lepiej. Ich upór ma swoje konsekwencje w kosztach przerzuconych na mieszkańców – nie kryje irytacji wiceprezydent Marcin Skwierawski, odpowiedzialny w Sopocie m.in. za gospodarkę komunalną. – Na podwyżkę miał wpływ także drastyczny spadek cen za surowce. Kiedyś to nam płacono za plastik, papier czy szkło, a teraz mamy sytuację absurdalną, że to my musimy płacić. Dla przykładu kiedyś za tonę papieru otrzymywaliśmy 200 zł, a teraz musimy płacić 50 zł, za plastik kiedyś otrzymywaliśmy 50 zł, a teraz musimy płacić ponad 300 zł, podobnie szkło – dostawaliśmy 55 zł, a obecnie płacimy 60 zł za tonę – dodaje wiceprezydent Skwierawski.

Metoda sopocka

Opłata za śmieci w Sopocie obliczana jest na podstawie dwóch składowych – ryczałtu i zużytej wody.

Obecnie opłata za śmieci segregowane w Sopocie wynosi – 18 zł opłata ryczałtowa (powyżej 4 m³ zużytej wody na gospodarstwo domowe miesięcznie dopłaca się 4,80 zł za każdy kolejny metr wody).

Opłata za śmieci niesegregowane to ryczałt w wysokości 35 zł oraz 9,50 zł za każdy metr zużytej wody, powyżej 4 m³.

Na najbliższej sesji procedowana będzie „uchwała śmieciowa” dotycząca nieruchomości zamieszkałych, czyli uchwalane będą stawki dla mieszkańców za odbiór odpadów. Stawki dla nieruchomości niezamieszkałych uchwalone zostaną w późniejszym terminie, ponieważ zaproponowane przez rządzących rozwiązanie dla niezamieszkałych, opiera się o wskaźnik GUS od którego naliczana jest maksymalna możliwa opłata za pojemnik. Na dziś za pojemnik o pojemności 1100 litrów przedsiębiorcy musieliby zapłacić 54,18 zł. Nie bilansuje to kosztów utylizacji danego pojemnika. W kwietniu GUS ogłosi nowy wskaźnik, który mamy nadzieję, będzie korzystniejszy i sprawi, że mieszkańcy nie będą dopłacać do systemu. Gmina ma czas na wprowadzenie nowych opłat dla przedsiębiorców do 6 września br.

Program osłonowy

Osoby, które z uwagi na wprowadzoną regulację, znajdą się w trudnej sytuacji finansowej, będą mogły zgłosić się po wsparcie do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sopocie, który udzieli pomocy w ramach zasiłku celowego na częściowe pokrycie różnicy między dotychczasowymi kosztami wywozu odpadów komunalnych a kosztami po zmianie.

Ochrona danych osobowych

Zgodnie z art. 13 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27.04.2016 r. informuję, iż Administratorem Pani/Pana danych osobowych jest Gmina Miasta Sopotu z siedzibą przy ul. Tadeusza Kościuszki 25/27, 81-704 Sopot, reprezentowana przez: Prezydenta Miasta Sopotu.
Czytaj dalej...