Zarząd Związku Miast Polskich obradował w sprawie epidemii koronawirusa
Nadzwyczajne posiedzenie Zarządu Związku Miast Polskich w sprawie stanu zagrożenia epidemicznego odbyło się 17 marca. Prezydenci i burmistrzowe obradowali w trybie telekonferencji.
Zarząd Związku rozpatrywał problemy zgłoszone przez poszczególne miasta i pracował nad przygotowaniem pakietu rekomendacji dla rządu, które mogą usprawnić i lepiej zorganizować pracę urzędów oraz funkcjonowanie całych społeczności lokalnych.
Problemy miast i gmin dotyczą m.in.:
- terminów załatwiania setek tysięcy spraw urzędowych, wynikających z kodeksu postępowania administracyjnego i ordynacji podatkowej;
- innych terminów wynikających z obowiązującego prawa, w tym zwłaszcza obligujących samorządy do sporządzania sprawozdań, przeprowadzania zebrań, konsultacji itp.;
- kondycji finansowej samorządów, która od początku roku jest już zakłócona z powodu ubiegłorocznych zmian ustawowych, a która w tej chwili jest dodatkowo zagrożona ze względu na spodziewane opóźnienia w płatnościach podatków i opłat lokalnych oraz dalsze zmniejszenia wpływów z PIT i CIT, w których samorządy mają udziały;
- zawieszenia działalności organów stanowiących JST w sytuacji zakazu zebrań i zgromadzeń, ale także z powodu powszechnie występujących obaw o stan zdrowia; wymaga to pilnego wprowadzenia przepisu umożliwiającego wójtom, burmistrzom i prezydentom wykonywanie obowiązków rad, które nie są przez nie realizowane, a także podejmowanie jednoosobowo decyzji, do których zwykle potrzeba jest zgoda organu stanowiącego;
- spowolnienia gospodarczego, które dotyka także gospodarkę komunalną, która jest częścią gospodarki kraju; wprowadzany pakiet osłonowy musi dotyczyć także tych podmiotów gospodarczych, ponieważ to właśnie one zapewniają codzienną, bieżącą obsługę ludności w egzystencjalnych dziedzinach życia (woda, ścieki, ciepło, transport publiczny itp.).
Zarząd Związku zwrócił uwagę na to, w jak trudnej sytuacji – w porównaniu z rządem – są samorządy. Rząd dysponuje wielomiliardowymi środkami przeznaczonymi specjalnie na finansowanie skutków epidemii, samorząd natomiast nie ma żadnych rezerw.
Zwrócono także uwagę na wiele innych lokalnych problemów, które wiążą się z nadzwyczajną sytuacją w kraju. Będą one na bieżąco przekazywane stronie rządowej.
Czytaj również: