W trudnym czasie epidemii, kiedy wysiłki miasta skierowane są w stronę zapewnienia zdrowia i bezpieczeństwa sopocianom, nie zapominamy o potrzebach tych, którzy znaleźli się w bardzo skomplikowanej sytuacji życiowej.
Wiele osób ze względu na izolację skazanych jest na stałą obecność członków rodziny, w tym osób cierpiących na chorobę alkoholową. Często pojawia się agresja wobec najbliższych. Bycie ze sobą nieustannie przez 24 godziny, obciążenie silnym stresem, związanym ze strachem o pracę, zdrowie, a także nieumiejętność konstruktywnego rozwiązywania konfliktów i stała niepewność o przyszłość, podsycona alkoholem i brakiem kontroli nad swoimi emocjami – to jest podłoże do ujawniania się zachowań zagrażających pozostałym członkom rodziny.
Sopockie instytucje i organizacje, w tym Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, przestawiły się na pracę zdalną. Nie oznacza to jednak, że potrzebujący pomocy są jej pozbawieni.
– Nadal pragniemy być użyteczni dla mieszkańców. Nasze możliwości są ograniczone do kontaktu przez komunikatory społecznościowe i telefony, ale te same instytucje, z którymi potrzebujący kontaktowali się przed pandemią, nadal są gotowe do pomocy – mówi Justyna Rozbicka-Stanisławska z Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UMS, sekretarz Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Sopocie. – Oczywiście organizacje te oferują również wsparcie tym, którzy po raz pierwszy szukają pomocy.
Na każde zgłoszenie (z możliwością zostawienia wiadomości w przypadku kontaktu poza godzinami przyjęć), GKRPA odpowie natychmiastową pomocą (kontakt telefoniczny lub internetowy) specjalistów i pokieruje działaniami aż do uzyskania możliwej pomocy od instytucji.
Publikujemy informator przygotowany przez Gminą Komisję Rozwiazywania Problemów Alkoholowych w Sopocie, gdzie znajdują się kontakty do instytucji i osób niosących pomoc.