Lato – czas intensywnej pracy Straży Miejskiej

Sezon letni to wyjątkowo intensywny czas pracy strażników miejskich. Większość podejmowanych interwencji związana jest z nieprawidłowym parkowaniem aut oraz niewłaściwym użytkowaniem hulajnóg. Rośnie też liczba mandatów za te wykroczenia, od początku roku było ich niemal 2700. Ale sopoccy strażnicy prowadzą też zajęcia edukacyjne, włączają się w akcje pomocowe, kontrolują w mieście czystość, pomagają zwierzętom.

Parkowanie w mieście w sposób niezgodny z przepisami skutkuje wysokimi mandatami. W okresie od stycznia do końca lipca br. sopoccy strażnicy miejscy nałożyli 2692 mandaty na łączną kwotę 465 190 zł. To więcej o 414 mandatów i 206 549 zł niż w porównywalnym okresie ubiegłego roku. Funkcjonariusze założyli też 1443 blokady, podczas gdy w tym samym okresie w 2021 roku było ich 1296. Wzrost kwoty nałożonych mandatów wynika ze zmian  wprowadzonych w taryfikatorze wykroczeń, a także z zaangażowania strażników w wykonywaną pracę.

Od kilku lat w czasie wakacji przy ERGO ARENIE funkcjonuje Eko parking, na którym bezpłatnie można pozostawić samochód. Parking liczy ponad 700 miejsc. Turyści, którzy zdecydują się na pozostawienie auta na Eko parkingu, mogą do centrum miasta i na plaże dojechać wygodnymi pojazdami elektrycznymi. 

– Niestety, mimo tablic stojących na wjeździe do miasta oraz w centrum, informujących o karach za nieprawidłowe parkowanie, wielu turystów w dalszym ciągu najchętniej zaparkowałoby na plaży czy na molo – mówi Tomasz Dusza, komendant Straży Miejskiej w Sopocie. – W centrum miasta liczba miejsc parkingowych jest naprawdę ograniczona. Niewłaściwe parkowanie wiąże się często z niszczeniem zieleni, blokowaniem wyjazdów innych aut czy wyjazdów z posesji. Dlatego właśnie latem najwięcej jest interwencji związanych z nieprawidłowym parkowaniem – dodaje Tomasz Dusza.  

Interwencje związane z nieprawidłowym parkowaniem zajmują strażnikom miejskim sporo czasu, ponieważ wiążą się z koniecznością sporządzenia odpowiedniej dokumentacji każdego przypadku. Spore problemy sprawiają również użytkownicy hulajnóg, poruszający się nimi niezgodnie z prawem, np. po ul. Boh. Monte Cassino, jeżdżący we dwie osoby na jednej hulajnodze czy korzystający z tych pojazdów pod wpływem alkoholu. Problemem są również hulajnogi pozostawiane w niewłaściwych miejscach, stanowiące zagrożenie dla zdrowia i życia innych użytkowników dróg i ścieżek rowerowych.

Działalność sopockiej Straży Miejskiej nie koncentruje się jednak tylko na mandatach. Strażnicy prowadzą również zajęcia edukacyjne dla dzieci w szkołach i przedszkolach oraz dla najmłodszych, przebywających aktualnie na obozach i koloniach w Sopocie. Tematyka zajęć wiąże się przede wszystkim z bezpieczeństwem na drodze i nad wodą. Organizowane są także szkolenia z bezpiecznego użytkowania hulajnóg elektrycznych. Takimi pomysłami zainteresowane są także firmy oferujące tego typu pojazdy na wynajem. Użytkownikami hulajnóg są bowiem przede wszystkim osoby młode, stąd realna potrzeba przekazania im wiedzy o bezpiecznej jeździe. Na szkolenia i zajęcia edukacyjne Straż Miejska pozyskuje dodatkowo środki zewnętrzne. 

Każdego dnia patrole zwracają szczególną uwagę na utrzymanie porządku i czystości w mieście. W tym celu utworzono nawet specjalne eko patrole, prowadzone ze służbami porządkowymi. Strażnicy kontrolują również placówki handlowe, zwracając szczególną uwagę na sprzedaż alkoholu osobom nietrzeźwym lub bez wymaganej koncesji. Pod kątem spożywania alkoholu w miejscach publicznych kontrolowane są także nadmorskie wydmy i plaże. Przy aktywnym udziale operatorów monitoringu, w wielu przypadkach sprawcy wykroczeń zostali namierzeni i ukarani. Tak było w przypadku policyjnej kontroli w klubie przy ul. Boh. Monte Cassino pod koniec ubiegłego tygodnia. Strażnicy Miejscy przekazali funkcjonariuszom informację o tym, że w klubie „Ezo” przy ul. Boh. Monte Cassino 44 sprzedawany jest alkohol, mimo, że właściciel lokalu nie otrzymał zezwolenia na jego sprzedaż. Do obserwacji miejsca został użyty m.in. monitoring miejski. W skontrolowanym klubie policja znalazła i zabezpieczyła 266 butelek różnego rodzaju alkoholi.

W okresie zimowym, razem z przedstawicielami sopockiego MOPS, strażnicy prowadzą kontrole miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne. Natomiast w związku z sytuacją na Ukrainie strażnicy zaangażowani byli również w pracę Centrum Wsparcia Ukrainy, pomagając w tłumaczeniach oraz zabezpieczeniu obiektu. W swoim zakresie organizowali także zbiórki rzeczy i sprzętu sportowego, który trafił do zamieszkiwanych przez obywateli Ukrainy domów studenckich.

Na co dzień strażnicy miejscy pomagają również zwierzętom. Funkcjonariusze straży wielokrotnie odwozili do schroniska zagubione psy czy koty, a także organizowali transport chorych zwierząt.

– Służba strażnika miejskiego trwa zwykle 12 godzin na zmianie. Jednak różnorodność zadań i dynamika zdarzeń sprawiają, że nigdy nie wiadomo, o której faktycznie dzień się zakończy – komentuje komendant Straży Miejskiej w Sopocie.