Wspomnienie o Katarzynie Kobro w PGS

Rzeźba Katarzyny Kobro „Akt Stojący”
Katarzyna Kobro „Akt Stojący” 1948; Starmach Gallery; fot. Agnieszka Zgirska, źródło: www.pgs.pl

W Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie 26 kwietnia odbędzie się wernisaż wystawy „MEDYTACJE FIBONACCIEGO + sztruksowy zając | wobec Katarzyny Kobro (1898-1951)”. Początek o godz. 19.30. Ekspozycja będzie czynna do 15 sierpnia 2018 r.

„MEDYTACJE FIBONACCIEGO + sztruksowy zając | wobec Katarzyny Kobro (1898-1951)” jest kontekstową wystawą przypominającą o jednej z najwybitniejszych rzeźbiarek współczesnych – Katarzynie Kobro (1898 – 1951), w 120. rocznicę jej urodzin, rangą oraz oryginalnością dokonań porównywaną do Constantina Brancusiego czy Alberta Giacomettiego.

Losy życiowe wpłynęły na tylko nieznaczne zachowanie jej dorobku (podobnie jak oeuvre Umberta Boccioniego czy Henryka Wicińskiego). Zarazem jest to fenomen i punkt odniesienia dla innych wybitnych artystów. Ekspozycja przybliża spektrum jej dokonań, wskazując też osobowości tworzące równolegle [m.in. Henryk Wiciński i Maria Jarema], a także świetne realizacje artystów młodszych pokoleń dla których jej sylwetka była Podmiotem dialogu.

Ekspozycja wytycza kilka perspektyw, w tym: analityczno-strukturalne i psychoanalityczne, nawiązujące m.in. do badań Suzanne Preston Blier, rozpatrującej fenomen niewielkich figurek jako obiektów mających moc łagodzenia surowych reguł społecznych, w kontekście wykonywanego przez Katarzynę Kobro cyklu maskotek dla dzieci. Była to działalność i praktyczna (zarobkowa) i artystyczno-projektowa, stąd drugi człon tytułu wystawy „sztruksowy zając”, zachowana [i eksponowana w PGS] maskotka Katarzyny Kobro, którą artystka ofiarowała córce – Nice Strzemińskiej, a ta ofiarowała ją Monice Krygier. Wskazane są również „nadzawartości” w dziełach, teorii oraz pedagogice Kobro, np. nowatorskie programy dla „gospodyń domowych” z lat 30., jako zwiastun koncepcji „rzeźby społecznej” Josepha Beuysa, postulowanej przez artystę od lat 60. XX w.

Poetyka tytułu buduje zarazem delikatny pomost między filozofiami praktyk twórczych Kobro i Beuysa, obu wybitnych artystów, tragicznie przez historię społeczno-militarną doświadczonych, co zaowocowało u Beuysa kultowym dziś działaniem: Jak wytłumaczyć obrazy martwemu zającowi 1965, interpretowanym w kontekście heroicznych prób odsunięcia lęku przed śmiercią, „obycia się z nią” czy niwelowania granicy, jako próba uchylenia i transmisji między granicznymi stanami.

Ekspozycja przybliża filozofie społecznie zaangażowanej sztuki i myśli Kobro, szczególnie rzeźby – w czasoprzestrzenności najzupełniej pokojowej, delikatniej, o dobroczynnych skutkach w świecie, wprowadzających aspekt wyciszenia konfliktów międzyludzkich, komfort wizualny przestrzeni, możliwość współoddychania*.

Aranżacja przestrzenna oparta na dialogach problemowych i kontrastach skali eksponowanych prac, tworzy iluzję znajdowania się wewnątrz ogromnej Rzeźby przestrzennej Katarzyny Kobro z lat 1927-1931 – w ciągu Fibonacciego.

dr Dorota Grubba-Thiede – kuratorka wystawy,
Międzywydziałowy Instytut Nauk o Sztuce ASP w Gdańsku
i Polskiego Instytut Studiów nad Sztuką Świata

Prace pochodzą ze zbiorów: Muzeum Narodowego w Krakowie, Starmach Gallery w Krakowie, Królikarni – Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego Oddziału Muzeum Narodowego w Warszawie, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, Kolekcji Artystów, Rodzin Artystów, Kolekcji Antoniego Michalaka, Kolekcji Dariusza Bieńkowskiego, Kolekcji Krzysztofa Musiała,  Kolekcji Prywatnych, Galerii Pola Magnetyczne + Fundacji Archeologii Fotografii w Warszawie, Centrum Sztuki Galerii EL w Elblągu + Fundacji Arton z Warszawy, Muzeum Okręgowego w Toruniu, Muzeum Sopotu.

* Welsch Wolfgang, Przestrzenie dla ludzi?, w: Co to jest architektura, red. A. Budak, Kraków 2002, t. I, s. 181.

 

Państwowa Galeria Sztuki
Sopot, pl. Zdrojowy 2

źródło: Sopot.pl