Samorządy włączają się we wsparcie dla nastolatków przeciwko homofobicznej przemocy

Fot. materiały promocyjne

7 na 10 nastolatków LGBT+ w Polsce doświadcza homofobicznej i transfobicznej przemocy. W efekcie połowa nastoletnich osób LGBT+ mierzy się z objawami depresji, 70 proc. ma myśli samobójcze. Kampania „LGBT+ja” jest adresowana do młodzieży i pod hasłami: „Masz we mnie sojusznika”, „Masz we mnie sojuszniczkę” pokazuje, jak wiele może zmienić wspieranie rówieśników LGBT+. W kampanię przygotowaną przez fundację Dajemy Dzieciom Siłę włączył się także Sopot.

17 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii, ustanowiony na pamiątkę usunięcia 17 maja 1990 r. przez Światową Organizację Zdrowia homoseksualizmu z Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób, mające na celu zwrócenie uwagi na doświadczaną przez osoby LGBT przemoc i dyskryminację.

Kampania „LGBT+ja” jest adresowana do młodzieży i pod hasłami: „Masz we mnie sojusznika”, „Masz we mnie sojuszniczkę” pokazuje, jak wiele może zmienić wspieranie rówieśników LGBT+. W kampanię przygotowaną przez fundację Dajemy Dzieciom Siłę włączyły się także – z inicjatywy Komisji Praw Człowieka i Równego Traktowania Związku Miast Polskich – samorządy: m.in.: Świdnica, Poznań, Wrocław, Częstochowa, Warszawa, Łódź, Kraków, Tarnów, Gdańsk oraz Sopot.

 – W tym dniu chcemy zwrócić szczególną uwagę na wszystkie nastolatki, które doświadczają przemocy i dyskryminacji – mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu, przewodnicząca Komisji Praw Człowieka i Równego Traktowania Związku Miast Polskich. – Młodzież LGBT to nie żadna ideologia, to prawdziwi, młodzi, wspaniali ludzie, żyjący wokół nas, z nami. I ich problemy są całkiem realne, często dramatyczne, przerastające ich siły i możliwości. Pokażmy im, że ze swoimi lękami nie muszą mierzyć się sami, że w walce z ich obawami mają sojuszników – i rówieśników, i nas, dorosłych.

Kampania „LGBT+ja” fundacji Dajemy Dzieciom Siłę zachęca nastolatki do okazywania sojusznictwa i wsparcia dla swoich nieheteronormatywnych i transpłciowych rówieśników.

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę od 30 lat na różne sposoby przeciwdziała przemocy wobec dzieci i młodzieży, udzielając wsparcia m.in. w swoim telefonie zaufania 116 111. Kampania „LGBT+ja” podejmuje problem przemocy wobec nieheteronormatywnych i transpłciowych nastolatków, którzy na ogromną skalę doświadczają w Polsce krzywdzenia. Wielu z nich przemoc towarzyszy właściwie wszędzie: w szkole i w domu, w miejscach publicznych i na ich prywatnych kontach w portalach społecznościowych. W wulgarnych hasłach wypisanych na murach, hejterskich komentarzach w internecie, dwuznacznych spojrzeniach i dowcipach rówieśników.

Jest to efektem m.in. zaniedbań w edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej, podsycania postaw homofobicznych oraz ograniczonego obywatelskiego reagowania na krzywdę osób LGBT+.

– Złe i okrutne słowa, na które nikt nie reaguje, brak działań profilaktycznych, granie kartą homofobii dla interesów politycznych stopniowo tworzą coraz większą przestrzeń dla aktów agresji i innych form dyskryminacji – mówi dr Monika Sajkowska, prezeska fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. – Obojętność i brak dyskusji na temat praw mniejszości stają się de facto przyzwoleniem na krzywdę, również dzieci i młodzieży.

Większość to świadkowie

Sprzeciw wobec przemocy i promowanie sojuszniczych postaw u dzieci i młodzieży są podstawą większości realizowanych aktualnie działań profilaktycznych poświęconych przemocy rówieśniczej. Autorzy kampanii „LGBT+ja” uznali, że taki kierunek działań będzie zasadny również w odniesieniu do problemu przemocy homofobicznej i transfobicznej, biorąc pod uwagę skalę problemu, osamotnienie osób pokrzywdzonych oraz zły klimat społeczny budowany na nieprawdziwych przesłankach i stereotypach. 

Nastolatki LGBT+ często opowiadają o nauczycielach – albo tym jednym nauczycielu – o rówieśnikach – albo nawet jednym rówieśniku – którzy ich wspierają. Mówią, że dzięki nim wstają rano do szkoły, nie poddają się, żyją.

– Ogromna skala homofobicznej i transfobicznej przemocy rówieśniczej nie oznacza, że dopuszcza się jej większość nastolatków. Przeciwnie, absolutna większość to świadkowie – często otwarci, bez uprzedzeń. Niestety jednak stosunkowo rzadko reagują na przemoc – mówi Łukasz Wojtasik z fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, koordynator kampanii „LGBT+ja”. – Celem naszej kampanii jest uruchomienie postawy sojuszniczej – pokazanie, jak trudna jest sytuacja ich rówieśników LGBT+, jak wiele może zmienić wspieranie ich i jak o nie zadbać.

Kampania „LGBT+ja” jest adresowana do młodzieży i realizowana pod hasłami: „Masz we mnie sojusznika”, „Masz we mnie sojuszniczkę”.

– Jako Komisja Praw Człowieka i Równego Traktowania Związku Miast Polskich zaproponowaliśmy samorządom, by zaangażowały się w kampanię „LGBT+ja” – dodaje wiceprezydentka Magdalena Czarzyńska-Jachim. – Chcemy, by głośno i wyraźnie wybrzmiał nasz  głos sprzeciwu wobec mowie nienawiści obecnej w przestrzeniach publicznych.

Materiały kampanii LGBT+ja pojawią się dzisiaj w miejskich mediach społecznościowych i na nośnikach w przestrzeni miast.

Co znaczy być sojusznikiem rówieśników LGBT+

Idea sojusznictwa promowana w ramach akcji „LGBT+ja” opiera się na serii prostych zasad rozwijanych w kampanijnej komunikacji z młodzieżą, m.in.:

  • Pokazuję, że wspieram osoby LGBT+.  Wiem, że to ważne. 
  • Staję po stronie osób LGBT+.  Mówię, że jestem. Pytam, jak mogę pomóc.
  • Reaguję na przemoc wobec osób LGBT+.  Zgłaszam. Szukam pomocy.  
  • Nie śmieję się z homofobicznych żartów.  Reaguję na nie sprzeciwem. Tłumaczę, dlaczego nie powinno się z nich śmiać i ich powtarzać.
  • Nie lajkuję treści dyskryminujących osoby LGBT+. Wyrażam swój sprzeciw, piszę, że to nie jest OK. 
  • Uczę się, co to znaczy należeć do mniejszości. Chcę lepiej rozumieć. Rozmawiam z tymi, którzy myślą inaczej. 
  • Obalam stereotypy na temat osób LGBT+. Rozmawiam z tymi, którzy myślą inaczej. 
  • Mówię wprost: LGBT to nie ideologia. LGBT+ to ludzie.  

 

Strona kampanii: LGBT+ja - 116111

Spot kampanii „LGBT+ja”

 

źródło: Sopot.pl