W czwartek, 12 sierpnia o godz. 11.11 ekipa karetki S (specjalistycznej) Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego z Przychodnią w Sopocie udzieliła pomocy mężczyźnie, który stracił przytomność. Zdarzenie miało miejsce przy schodach prowadzących do centrum medycznego przy ul. Chrobrego w Sopocie.
Mężczyzna był pacjentem jednej z poradni prywatnego centrum medycznego i na zewnątrz budynku czekał na wejście. Mężczyzna na swoją kolejkę czekał wewnątrz własnego samochodu. Po wyjściu z niego – stracił przytomność. Natychmiast została zadysponowana ekipa ratunkowa z lekarzem, która na miejscu zdarzenia podjęła reanimację. Długotrwała reanimacja nie przyniosła efektu, pacjent zmarł.
Sprawę śmierci pacjenta bada policja i prokuratura.
Wobec portalu internetowego, który opublikował nieprawdziwe informacje dotyczące sopockiego pogotowia ratunkowego, podejmiemy kroki prawne.
– Pracownicy pogotowia ratunkowego pełnią bardzo trudną i odpowiedzialną służbę. W ostatnich dniach przeprowadzili dwie bardzo ciężkie reanimacje. Jedna na sopockiej plaży trwała 40 minut, ta przed przychodnią ponad 30 minut. Za zaangażowanie w ratowanie ludzkiego życia należą im się podziękowania i szacunek, a nie napastliwość i wrogie, niezgodne z prawdą komentarze – komentuje Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.